W poprzedniej części przedstawiłem coś w formie narzutki
wykonanej z jednej pałatki. Posiadając tą samą pałatkę i trochę więcej czasu
można wykonać o wiele wygodniejsze schronienie.
Jest to wariant który jest zdecydowanie bardziej widoczny,
ale zazwyczaj spędzając wolny czas w lesie nie jesteśmy poszukiwani przez
wroga. Znacznie częściej zdarza się nam spędzić noc przy ognisku. A pałatka w
tej wersji doskonale się sprawdza. Trzymając się leśnego klimatu, potrzebować
będziemy pięciu szpilek zrobionych z gałęzi. Poza tym do rozbicia tego namiotu
niezbędny będzie 1,5 metrowy kij, który posłuży nam za maszt. Oczywiście możemy
wykorzystać pięć szpilek i dwa komplety stelaży będących wyposażeniem pałatki.
Tylko po co nosić je ze sobą?
Sposób rozkładania przedstawię na przykładzie dwóch
kompletów stelażu ze szpilkami. Zaczynamy od rozłożenia pałatki na ziemi. Następnie
trzeba przyszpilić trzy środkowe oczka.
Kolejną czynnością jest zmontowanie dwóch kompletów rurek
(występują komplety dwu i trzy rurkowe, jednak długość kompletu jest
standardowa i wynosi 72cm). Zmontowany stelaż lub kij wmontowujemy w odpowiedni
uchwyt na szczycie pałatki. Całość stawiamy do pionu naprężając pałatkę.
Na koniec pozostaje nam tylko przyszpilenie dwóch bocznych
oczek. Aby zapewnić większą stabilność można dodać odciąg masztu, lub nawet dwa
odciągi.
Spotkałem się kiedyś z nieco innym sposobem rozbijania
pałatki w tym wariancie. Różnica polega na tym że zaczynamy od wbicia/wkopania
masztu (powinien on być dłuższy o odcinek który zamierzamy umieścić pod
powierzchnią gruntu). Następnie nakładamy pałatkę na maszt i przyszpilamy do
podłoża.
Wady
-dobrze widoczne schronienie, zwłaszcza na otwartej
przestrzeni.
-otwarte z jednej strony może być mało komfortowe przy
zmiennym wietrze.
Zalety
-spora przestrzeń pod zadaszeniem, możliwość noclegu jak i
pracy.
-dobra ochrona przed ograniczonym deszczem.
-ekranowanie ogniska.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz