8.01.2015

Co z tą bechatką?



Zima. Jest zimno. Od razu przychodzą mi na myśl wspomnienia pewnej zimy. Zima to była nie byle jaka. W nocy dochodziło do minus 30°C. A człowiek musiał tak stać w lesie z kałachem na plecach. Wybawienie dawała jedynie stara, ciężka bechatka…

pożyczone z tvp.info

I takim sposobem wygrzebałem z szafy moją starą bechatke. Spacer po lesie. Jak w niej gorąco. No dobra przesadzam, ale można się przegrzać. Nie jest to kosmiczna technologia. Nie są to lekkie materiały. Ale robi robotę. Już się nie mogę doczekać jak ją zabiorę ze sobą na jakiś zimowy nocleg. Już mi jest ciepło na myśl o tym że będę siedział przy ognisku w rozpiętej bechatce. Nawet jestem w stanie przeboleć jej wagę. Cóż ta konstrukcja ma trochę więcej latek, niż ja.

pożyczone z stanwojenny.blox.pl

Czy dziś jest dla niej miejsce? Pewnie że tak. Jedni lubią kolorowe ciuszki, z super nowoczesnych, leciutkich materiałów. Inni do lasu założą bluzę uszytą z wełnianego koca. A ja wole stary, ciężki, pancerny, wojskowy szpej. On nigdy mnie nie zawiódł.

pożyczone z wikia.com

Nie ważne co lubicie na sobie nosić, ważne by to było odpowiednie do warunków atmosferycznych ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz