Zima. Jest zimno. Od razu przychodzą mi na myśl wspomnienia
pewnej zimy. Zima to była nie byle jaka. W nocy dochodziło do minus 30°C. A człowiek
musiał tak stać w lesie z kałachem na plecach. Wybawienie dawała jedynie stara,
ciężka bechatka…
pożyczone z tvp.info
I takim sposobem wygrzebałem z szafy moją
starą bechatke. Spacer po lesie. Jak w niej gorąco. No dobra przesadzam, ale
można się przegrzać. Nie jest to kosmiczna technologia. Nie są to lekkie
materiały. Ale robi robotę. Już się nie mogę doczekać jak ją zabiorę ze sobą na
jakiś zimowy nocleg. Już mi jest ciepło na myśl o tym że będę siedział przy
ognisku w rozpiętej bechatce. Nawet jestem w stanie przeboleć jej wagę. Cóż ta
konstrukcja ma trochę więcej latek, niż ja.
pożyczone z stanwojenny.blox.pl
Czy dziś jest dla niej miejsce? Pewnie że
tak. Jedni lubią kolorowe ciuszki, z super nowoczesnych, leciutkich materiałów.
Inni do lasu założą bluzę uszytą z wełnianego koca. A ja wole stary,
ciężki, pancerny, wojskowy szpej. On nigdy mnie nie zawiódł.
pożyczone z wikia.com
Nie ważne co lubicie na sobie nosić, ważne
by to było odpowiednie do warunków atmosferycznych ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz