2.07.2014

Schronienie #11. Improwizowane schronienie


Skoro natura potrafi nam pomóc spędzić noc poza domem, to czemu cywilizacja nam miała by nie pomóc. Nie chodzi o hotele, schroniska… Chodzi o to co w normalnych warunkach traktujemy jako odpady cywilizacji. Chodząc po lesie często znajdujemy dzikie wysypiska. W normalnych warunkach nie uznamy takiego miejsca jako schronienie. Ale życie pisze różne scenariusze. Podobnie zazwyczaj traktujemy elementy infrastruktury, czy to leśnej, czy drogowej. W tej części podam kilka przykładów jak wykorzystać to co można spotkać, znaleźć w terenie, a nie jest pochodzenia naturalnego.


-Ścinka drzew. To idealne miejsce, gdzie małym kosztem można przygotować komfortowe schronienie. Po pierwsze stosy bali tworzą idealną ścianę. Kilka sztuk można wykorzystać jako izolacje od podłoża. Ważne aby przed opuszczeniem takiego improwizowanego obozowiska wszystkie kłody odłożyć na miejsce. Służby leśne na pewno docenią taki gest. Po wtóre przy ścince drzew powstaje mnóstwo odpadów, w postaci gałęzi. W taki sposób zyskujemy dużą ilość materiału na poszycie szałasu.


-Kanały, przepusty, mosty. Miejsca takie dają nam dobrą ochronę przed opadami, a w pewnych warunkach przed wiatrem. Należy jednak pamiętać że podczas intensywnych opadów, miejsca takie często są zalewane. No i oczywiście należy pamiętać o odizolowaniu się od betonu.


-Wraki samochodów. Czasem spotykane w lasach. Najczęściej okradzione z wartościowych części. Ale często to co pozostaje jest w cenie złota, gdy zmagamy się z żywiołem. Karoseria tworzy szkielet. A jeśli szyby nie zostały potłuczone to mamy gotowe schronienie. Elementy tapicerki można wykorzystać do uszczelnienia otworów okiennych, jak i jako izolacje, okrycie.


-Przystanki autobusowe, wiaty. Gotowe konstrukcje które mogą zapewnić w miarę komfortowy nocleg. Oczywiście sen na przystanku autobusowym, może przerwać patrol policji. Jednak w sytuacji gdy się zgubiliśmy, lub doznaliśmy kontuzji, nie ma to znaczenia.


-Opuszczone budynki. Tu sprawa jest jasna. Wszystko zależy od stanu budynku, jak i naszej kreatywności. Należy się upewnić czy nie wkroczyliśmy na prywatny teren, co może się skończyć niemiłymi konsekwencjami. Uwaga!!! Należy ocenić stan budynku, czy jego konstrukcja nie grozi zawaleniem.






-Dzikie wysypiska. Chociaż nie dadzą nam schronienia, bywają pomocne. Należy je traktować jako skład materiałów do budowy schronienia.


Na zakończenie chciałem przypomnieć że należy uszanować własność prywatną. W sytuacji walki o życie pewne regulacje prawne tracą na znaczeniu, jednak należy i tak liczyć się z konsekwencjami.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz